Od pleneru w Zgorzelcu minął już blisko miesiąc, najwyższy więc czas aby zrelacjonować tą miłą imprezę :) Na początek: sesja Elizy, która odbyła się na strychu w domu artysty Waldka Wnęk-Siewierskiego. Było sympatycznie...i inspirująco. Zapraszam.
Waldek:
Robert też się załapał ;)