Ostatnia porcja zdjęć ze zgorzeleckiego pleneru. Arek zaproponował wycieczkę do Niemiec, do miejscowości o nazwie Oybin. Powiem krótko - warto było :-)
Początek drogi - dworzec w Goerlitz:
Uśmiechnięte ciasteczka mnie urzekły ;-)
Cel wycieczki nie był jedyną atrakcją tego dnia. Przejażdżka kolejką parową była również bardzo ważnym punktem imprezy:
I już na miejscu:
Droga do ruin zamku, znajdującego się na szczycie góry:
Wspomniane ruiny:
Wieprz ćwiczebny ;-)
Na koniec, wnętrze (kawiarniano-muzealne) dworca w Oybin:
niedziela, 9 grudnia 2012
niedziela, 2 grudnia 2012
Zamek Czocha i zagroda kołodzieja
Kolejna część relacji z majowego(!) pleneru. Zamek Czocha odwiedziliśmy razem z Weldonem (któremu dziękujemy za wycieczkę;) ). Zamek jest pewnie niektórym znany, choćby z tv. Tutaj kręcono serial "Tajemnica twierdzy szyfrów". Nie zwiedzaliśmy komnat, także widoki raczej ogólne.
Pierwsza pocztóweczka:
I druga:
Ciekawe schody mi się trafiły:
Zaułek:
Zakaz fotografowania :]
Druga część to kilka zdjęć wykonanych podczas zwiedzania "zagrody kołodzieja", czyli domu przysłupowego, przeniesionego z miejscowości znajdującej się kilkadziesiąt km od miejsca, w którym się obecnie znajduje. A owe domy przysłupowe to dość ciekawy temat, polecam "poguglać" troszkę ;-)
Barek:
Kuchnia niestety tylko na pokaz ;-)
Wnętrze jadalni:
Tu się nawet jakaś dziewoja trafiła ;-)
Pokoje gościnne:
fin
Pierwsza pocztóweczka:
I druga:
Ciekawe schody mi się trafiły:
Zaułek:
Zakaz fotografowania :]
Druga część to kilka zdjęć wykonanych podczas zwiedzania "zagrody kołodzieja", czyli domu przysłupowego, przeniesionego z miejscowości znajdującej się kilkadziesiąt km od miejsca, w którym się obecnie znajduje. A owe domy przysłupowe to dość ciekawy temat, polecam "poguglać" troszkę ;-)
Barek:
Kuchnia niestety tylko na pokaz ;-)
Wnętrze jadalni:
Tu się nawet jakaś dziewoja trafiła ;-)
Pokoje gościnne:
fin
Subskrybuj:
Posty (Atom)