Krótka relacja z pierwszych targów fotograficznych w Warszawie, czy raczej Warszawskich Dni Fotografii. Nie dociekając nazwy, podczas imprezy dla zwiedzających były dostępne:
- wystawy fotografii (m.in. akty Wacława Wantucha)
- spotkania z artystami fotografikami, np. Mikołajem Grynbergiem
- warsztaty prowadzone m.in. przez Akademię Fotografii
- prezentacje sprzętu wielu firm: Canon, Nikon, Pentax, Olympus, Samsung, Casio, Epson, Eizo i inne
- a także wydawnictwo Galaktyka, które wydaje całkiem ciekawe książki foto
Ale zdjęcia najważniejsze ;-)Aresztowany przez SamsungPolice:
Nie mogłem odmówić sobie pamiątkowego zdjęcia z Krecikiem :-D
Chuck Norris we własnej osobie ! Strach się bać...
Na stoisku Nikona, Fidel Castro pilnował jednej z tancerek:
To zdjęcie zostało w całości zaaranżowane przez koleżankę z prawej. Ja się przewinąłem przypadkiem i nacisnąłem spust ;-)
Jakoś Ci nie wierzę, że tak sobie z Credką ot tak wyszło ;)
OdpowiedzUsuńHeh, to była mega śmieszna i błyskawiczna sesja :D
OdpowiedzUsuń