piątek, 13 listopada 2009

London baby ! - UK cz.4

Tego miasta specjalnie przestawiać chyba nie trzeba. Big Ben na pierwszym zdjęciu i już wszystko jasne. 

Tym razem miałem zaledwie jeden dzień na zwiedzanie (poprzednio, w 2001 było 6). Mało...zdecydowanie mało. A jeszcze tylu ciekawych miejsc nie widziałem...;-)

Btw. Londyn był pierwszym miastem, które mnie absolutnie powaliło swoim ogromem i różnorodnością ludzi i kultur.

Widok z London Brigde na stronę zachodnią:

Rzeczony London Brigde:



Budka telefoniczna w okolicach National Gallery:

Plac Piccadilly:

Nelson:

Ostatni kadr to Chinatown. I tłumy ludzi. 

4 komentarze:

  1. Zdjęcie budki telefonicznej jest kapitalne.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki ;-) Jest ciutkę inne od reszty ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zdjęcie budki - chętnie na ścianę bym sobie dał.

    OdpowiedzUsuń
  4. Heh, dzięki :-) Tak sobie myślę, że "następnym razem" wezmę szmatkę i przetrę zanim nacisnę spust migawki ;-)

    OdpowiedzUsuń