Plener w Pradze był niezłą okazją do wykonania ciekawych zdjęć na ulicy. Po raz kolejny nie zdecyduję się na określenie "street-foto" ;-) zwłaszcza, że dwa zdjęcia zostały zrobione pod dachem ;-)
Żiżkov w pigułce - piwo, hazard (jednoręki bandyta) i młodzież.
Vitkov
Gdzieś na Żiżkov-ie
Kwiaciarka przy Želivského
Przy wieży Petrin ;-)
Pozowane, ale cóż ;-)
Muzeum Kampa
Metro
Jest OK !
Lucerna
Pianinsta przy Františkánská zahrada (pianino stało w altance w parku)
Analog :-)
Hradczany
Skrzypek-Prometeusz ;-)
poniedziałek, 30 grudnia 2013
wtorek, 17 grudnia 2013
Praga cz. 3 - Motovidlo i mała sesja w browarze
Dla odmiany od poprzednich zdjęć, dziś trochę portretów. Nie trzymam się chronologii wydarzeń plenerowych, bo nie widzę takiej potrzeby ;-)
Motovidlo to czeski zespół z Pragi 5 (dzielnicy), który mieliśmy przyjemność spotkać przypadkiem podczas odwiedzin w jednej z Żiżkovskich knajp (konkretnie Pardubicka Pivnice U Jary). Prawdziwy folklor :-)
Eduard Brabec
Roman Krasa - do każdej piosenki zakładał inną czapkę, a miał ich cały kufer :-)
Od dmuchania w rurę wysycha w gardle ;-)
Jan Střížovský
Josef Fefe Konšál
Prócz coraz to nowych czapek, obserwowaliśmy pokaz szerokiej gamy min pana Romana ;-)
Tyle zdjęć Motovidla. Podczas pobytu mieliśmy okazję zwiedzić browar (konkretnie Břevnovský klášterní pivovar sv. Vojtěcha) i popróbować świeżo uwarzonego złotego trunku.
Ciężka praca.
Piętro wyżej mogliśmy podziwiać imponującą kolekcję kufli. Na zdjęciach widać może 1/3.
Klatka schodowa.
A dla tych co dotrwali do końca...;-) Wnętrze browaru okazało się fajną scenerią do krótkiej sesji portretowej Ani. Było trochę ciemno, ale Olek dał radę ;-)
Ostatni kadr u podnóża wieży Petrin.
Motovidlo to czeski zespół z Pragi 5 (dzielnicy), który mieliśmy przyjemność spotkać przypadkiem podczas odwiedzin w jednej z Żiżkovskich knajp (konkretnie Pardubicka Pivnice U Jary). Prawdziwy folklor :-)
Eduard Brabec
Roman Krasa - do każdej piosenki zakładał inną czapkę, a miał ich cały kufer :-)
Od dmuchania w rurę wysycha w gardle ;-)
Jan Střížovský
Josef Fefe Konšál
Prócz coraz to nowych czapek, obserwowaliśmy pokaz szerokiej gamy min pana Romana ;-)
Tyle zdjęć Motovidla. Podczas pobytu mieliśmy okazję zwiedzić browar (konkretnie Břevnovský klášterní pivovar sv. Vojtěcha) i popróbować świeżo uwarzonego złotego trunku.
Ciężka praca.
Piętro wyżej mogliśmy podziwiać imponującą kolekcję kufli. Na zdjęciach widać może 1/3.
Klatka schodowa.
A dla tych co dotrwali do końca...;-) Wnętrze browaru okazało się fajną scenerią do krótkiej sesji portretowej Ani. Było trochę ciemno, ale Olek dał radę ;-)
Ostatni kadr u podnóża wieży Petrin.
niedziela, 8 grudnia 2013
Praga - cz.2
Druga porcja zdjęć z praskiego pleneru. I znów mix ;-)
Widok z mostu (o ile dobrze pamiętam) Jiraskuv.
W oddali most Karola.
Nie mogło zabraknąć tramwaju ;-)
Most Karola po raz drugi.
Trzy nocne ujęcia. Okolice Vaclavske Namesti.
Metro.
Muzeum Kampa.
Po drodze na Hradczany.
Tuż przy polskiej ambasadzie.
Czujne oko wielkiego brata.
Ekhm...;-)
"Zaparkowany" jamnik, a obok niego światła myśl ;-)
Widok z mostu (o ile dobrze pamiętam) Jiraskuv.
W oddali most Karola.
Nie mogło zabraknąć tramwaju ;-)
Most Karola po raz drugi.
Trzy nocne ujęcia. Okolice Vaclavske Namesti.
Metro.
Muzeum Kampa.
Po drodze na Hradczany.
Tuż przy polskiej ambasadzie.
Czujne oko wielkiego brata.
Ekhm...;-)
"Zaparkowany" jamnik, a obok niego światła myśl ;-)
wtorek, 3 grudnia 2013
Praga - cz.1, tzw. mix
Po dłuższej przerwie zapraszam do obejrzenia zdjęć z Pragi. Materiału jest sporo, dlatego podzieliłem go na n części. Na szczęście n nie dąży do nieskończoności, ale spodziewam się 7. Na początek mix ;-)
Nasz przewodnik, Pavel, zaczął oprowadzanie nas od pasaży handlowych.
Lucerna (latarnia) to dość znane miejsce, a już z pewnością warte odwiedzenia.
Różne pomniki jeźdźców na koniu widziałem...ale takiego jeszcze nigdy.
W drugim ujęciu (podobnym zresztą do pierwszego ;-) )
Pozostałe kadry z pasażu.
To tylko zdjęcie plakatu...ale ta postać mocno przykuła mój wzrok.
Afrykański (?) stwór znaleziony w jakimś zaułku.
Niewielki park nieopodal Lucerny.
Latarnia w centrum.
Piesek znaleziony w Instytucie Polskim.
Na koniec trzy (zupełnie odmienne) zdjęcia z Żiżkov'a. Żiżkov to dzielnica Pragi, podobna do Warszawskiej Pragi ;-)
Nasz przewodnik, Pavel, zaczął oprowadzanie nas od pasaży handlowych.
Lucerna (latarnia) to dość znane miejsce, a już z pewnością warte odwiedzenia.
Różne pomniki jeźdźców na koniu widziałem...ale takiego jeszcze nigdy.
W drugim ujęciu (podobnym zresztą do pierwszego ;-) )
Pozostałe kadry z pasażu.
To tylko zdjęcie plakatu...ale ta postać mocno przykuła mój wzrok.
Afrykański (?) stwór znaleziony w jakimś zaułku.
Niewielki park nieopodal Lucerny.
Latarnia w centrum.
Piesek znaleziony w Instytucie Polskim.
Na koniec trzy (zupełnie odmienne) zdjęcia z Żiżkov'a. Żiżkov to dzielnica Pragi, podobna do Warszawskiej Pragi ;-)
Subskrybuj:
Posty (Atom)