Centrum Pragi obfituje w miejsca tego typu, także jest co pokazać. Na początek okolice Hradczan.
W tle Katedra św. Wita.
Schody, dużo schodów.
Ul. Černínská - warto tutaj zajrzeć, podobie jak...
...tutaj...
...i tutaj (ul. Nový Svět). Miejsce polecone przez Pawła Trojana, przypominające podobno złotą uliczkę, tyle, że bez sklepów ;-)
Chyba za często tu nikt nie chodzi ;-)
Ciekawe, czy działa...
Prawie jak warszawskie Kamienne Schodki.
Lis miejski.
A to jeszcze ze spaceru z Pawłem..."przeciskanie" się kolejnymi pasażami.
;-)
I znów Hradczany.
Ci dwaj sympatyczni, niżej pokazani panowie, mogliby stać obok siebie: elektroničny mordulec...
A tego pana nie znam :-)
A tego pana na ostatnim to znam - to na rogu Żelaznej i Owocowego Targu, koło Divadla, nie?
OdpowiedzUsuńTo się nazywa coś jak 'pamiątka śmierci Mozarta' czy coś w ten deseń.
PS. A co jest na pierwszym miejscu (vide wstępniak)?
Pierwsze zdjęcie (o ile dobrze pamiętam) zostało zrobione mniej więcej z tego samego pktu widzenia co trzecie. Generalnie Hradczany, nazwę ulicy mogę sprawdzić ;)
UsuńPożarni automat to takie coś, co się wrzuca pieniążek,a on go pożera automatycznie? ;)
OdpowiedzUsuńPasuje ;-)
UsuńFajna seria - a lis jak malowany ;) Wydrapany znaczy... :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuń