niedziela, 9 grudnia 2012

Kurort Oybin

Ostatnia porcja zdjęć ze zgorzeleckiego pleneru. Arek zaproponował wycieczkę do Niemiec, do miejscowości o nazwie Oybin. Powiem krótko - warto było :-)

Początek drogi - dworzec w Goerlitz:



Uśmiechnięte ciasteczka mnie urzekły ;-)



Cel wycieczki nie był jedyną atrakcją tego dnia. Przejażdżka kolejką parową była również bardzo ważnym punktem imprezy:






I już na miejscu:



Droga do ruin zamku, znajdującego się na szczycie góry:









Wspomniane ruiny:















Wieprz ćwiczebny ;-)



Na koniec, wnętrze (kawiarniano-muzealne) dworca w Oybin:

8 komentarzy:

  1. Szkoda , że to już koniec...

    Świetne zdjęcia Maćku !!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ładne miejsce i bardzo ładne zdjęcia.

    OdpowiedzUsuń
  3. Wieprz może i ćwiczebny, ale za to, taki, milusińsko-słitaśny :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Jest moc! Dworzec, lokomotywka, most i ruiny - cuda :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Arek: miło czytać :)

    Weldon: fakt, sympatyczny był. Nie mogłem go sobie podarować ;)

    IamI: cuda na kiju, jak to u mnie mawiają :)

    Dzięki wszystkim

    OdpowiedzUsuń
  6. W kolejności: dworzec, latarenka i drzewo. Moje podium ;) Rzeczywiści szkoda że już koniec.

    OdpowiedzUsuń
  7. super zdjęcia, uwielbiam oglądać zamkowe ruiny i skały wszelakie, a do tego jeszcze tematy kolejowe - świetny miks :)

    OdpowiedzUsuń