czwartek, 6 czerwca 2013

Wiedeński misz-masz

Druga porcja zdjęć z Wiednia. Tym razem to zbiór ogólnych kadrów. Łączy je tylko miasto, w którym zostało wykonane ;-)









Sądziłem, że takie rzeczy tylko u nas ;-)































11 komentarzy:

  1. Ja rozumiem, że ludzie są ślepe i niekumate, ale z tymi znakami to przesadzili.
    Więcej tego, niż świateł na skrzyżowaniu Heroldów z AK Kampinos :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie! Tylu znaków na m2 to nawet u nas nie ma. A co do Wiednia - niby wszystko pięknie, ładnie, ale coś mi tam nie pasuje. Atmosfera?

      Usuń
    2. Coś jak na księżycu? ;D

      Usuń
  2. Z tymi znakami to jakieś jajca :D

    Fajnie się zwiedza z Tobą Maćku :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Rewelacyjne kadry, oko Cię wciąż nie zawodzi i niech tak zostanie! Tylko to ostatnie burzy harmonię :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo przyjemne zdjęcia jak i cały Wiedeń. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Lubię Wiedeń, ale oglądając Twoje zdjęcia, widzę że wiele mi umknęło. Chyba muszę wrócić....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz, byłem tam tylko 1 dzień i w dodatku trzymałem się raczej centralnej części ;-) Także można powiedzieć, że temat zaledwie "liznąłem" ;-)

      Usuń